Wierzyciel w każdej chwili ma możliwość zrezygnowania z odzyskania długu. Inaczej mówiąc, może dokonać zrzeczenia się swoich roszczeń. Takie działanie skutkuje tym, że nie będzie miał już żadnego prawa domagać się od dłużnika swoich pieniędzy. W świetle prawa niewypłacalny kontrahent nie będzie już nic winien. Ewentualna spłata należności będzie wtedy zależeć tylko od jego dobrej woli. Na pierwszy rzut oka wydaje się to bez sensu, ale zwolnienie z długu niesie ze sobą konsekwencje, które sprawiają, że może by to opłacalna decyzja. Dowiedz się, dlaczego w niektórych przypadkach umorzenie długu jest dobrą opcją i sprawdź, jak sporządzić umowę zrzeczenia.
Kiedy można umorzyć dług?
Możliwość złożenia przez wierzyciela oświadczenia o zwolnieniu z długu przewiduje kodeks cywilny. W świetle prawa umowa zrzeczenia traktowana jest jako oferta. Oznacza to, że musi być ona zaakceptowana przez dłużnika, zanim zacznie obowiązywać. W celu sporządzenia dowodu dokument powinien być wykonany w formie pisemnej. Zgoda obu stron skutkuje umorzeniem długu i wygaśnięciem wszystkich zabezpieczeń wierzytelności takich jak zastaw, hipoteka czy poręczenie. Innym rodzajem zwolnienia z długu jest cofnięcie pozwu oraz zrzeczenie się roszczenia, które dochodzone jest pozwem. W tym przypadku uzyskanie zgody dłużnika nie jest konieczne. Efektem sporządzenia takiej umowy jest powstanie przychodu po stronie zwolnionej. Warto pamiętać, że otrzymana w ten sposób należność podlega opodatkowaniu.
Możliwość przejęcia długu przez osobę trzecią
Odrębną opcją zwolnienia z obowiązku spłaty należności jest tzw. przejęcie. Polega ono na tym, że na miejsce dłużnika wstępuje inna osoba. W wyniku tego procesu zaciągnięte zobowiązania wygasają, jednak świadczenie nadal trwa w formie niezmienionej. Wierzyciel nie ma dłużej prawa żądać rozliczenia od pierwszego dłużnika. Umowa o przejęciu powinna być sporządzona na piśmie. W innym przypadku będzie ona nieważna, co spowoduje, że nie wywoła też żadnych skutków prawnych. Dokument może być przygotowany przez:
- wierzyciela i osobę trzecią za zgodą dłużnika,
- dłużnika i osobę trzecią za zgodą wierzyciela.
Spadek z długami – zrzeczenie się dziedziczenia
Otrzymanie spadku kojarzy się zazwyczaj z dużą korzyścią majątkową. Zrzeczenie się dziedziczenia wydaje się w takim razie bez sensu. Nic bardziej mylnego. W niektórych sytuacjach rodzic oprócz swoich dóbr niestety zostawia też nierozliczone zobowiązania. Spadek z długami może sprawić sporo problemów. Dlatego wiele osób decyduje się na jego odrzucenie.
Przepisy dotyczące dziedziczenia uregulowane są w kodeksie cywilnym. Jeśli chce się uniknąć przejęcia długów rodzica czy innej bliskiej osoby, to należy sporządzić umowę zrzeczenia. Należy jednak mieć na uwadze, że taki dokument musi być podpisany jeszcze za życia przyszłego spadkodawcy i zawarty w formie aktu notarialnego. W innym wypadku będzie on nieważny. Warto też pamiętać, że zrezygnowanie ze spadku i odrzucenie w ten sposób długów skutkuje brakiem prawa do dziedziczenia części majątkowych po śmierci bliskiej osoby. Wyjątkiem jest otrzymanie konkretnych własności na podstawie testamentu. Oznacza to, że umowa zrzeczenia nie wyklucza możliwości posiadania dóbr, które rodzic lub inny spadkodawca przepisał w swojej ostatniej woli.
Umorzenie długu – czy warto?Może się wydawać, że zrzeczenie się długu nie może być w żaden sposób korzystne dla wierzyciela. W gruncie rzeczy takie działanie powoduje same straty. Jednak analizując temat, da się zauważyć, że jest to często przemyślana i rozsądna decyzja. Jeśli dłużnik jest na skraju bankructwa, to egzekwowanie należności może ciągnąć się latami bez żadnego skutku. Naraża to wierzyciela na poważne wydatki związane z postępowaniem sądowym i komorniczym. W takiej sytuacji umorzenie długu może przynieść o wiele więcej korzyści niż dalsze próby odzyskania pieniędzy. Na podstawie umowy zrzeczenia można zaliczyć dług na poczet kosztów uzyskania przychodów. Z tego powodu zwolnienie dłużnika z zobowiązań może być opłacalne, mimo że wydaje się to nielogiczne.